Chcę Wam opowiedzieć historię, o niezwykłej drodze, koło której, większość z Was, nie jeden raz przejeżdżała. Nie wiedząc o niej, traciliście okazję zobaczenia najpiękniejszej i najcenniejszej, zabytkowej drogi w Chorwacji.
DLACZEGO POWINNIŚCIE JĄ ZOBACZYĆ?
Jadąc nią, możecie dotrzeć do bardzo wyjątkowych miejsc:
– do Tulove grede, znajdującego się na wysokości 1120 m npm. To są te góry nad tunelem sv. Rok, doskonale widoczne, gdy poruszamy się w kierunku Zagrzebia.
– do domu w którym urodził się Luka Modrić, dom znajduje się przy samej drodze,
– oraz będziecie mieli możliwość oglądania wyjątkowych widoków.
Musicie jednak uważać na tablice informacyjne, mówiące o możliwości występowania min. Nie lekceważcie ich, ponieważ do tej pory, można w Chorwacji, spotkać zaminowane tereny. W ostatnim czasie, zakończono rozminowywanie wielu miejsc, w tym okolic Tulove grede.
Nie wszystko jednak zostało zrobione, dlatego bądźcie ostrożni.
Tam, gdzie są tablice, nie należy schodzić ze szlaków i ścieżek. Można je spotkać, przy domu rodzinnym Luki Modrića. Stale aktualizowaną mapę, dla obszarów zagrożonych minami, można znaleźć na stronie www.hcr.hr
Spotykane miny i groby, są pamiątką po ciężkich walkach, jakie miały miejsce na obszarach Velebitu.
DROGA POWSTAŁA 186 LAT. Fenomen jej, miedzy innymi, polega na tym, że nawet na dzisiejsze czasy, uważana jest za inżynierskie arcydzieło. Jest zgodna z aktualnymi przepisami dotyczącymi budowy dróg.
Drogę nazwano MAJSTORSKA CESTA czyli MISTRZOWSKA DROGA
Specjalistyczny dzienniki motocyklowy, Motorcycle Diaries, zaliczył ją DO 10 NAJLEPSZYCH EUROPEJSKICH PRZYGÓD. Biegnie nad tunelem sv. Rok, u podnóża gór Velebitu. Velebit nie jedną historie mógłby o niej opowiedzieć. Nie wszystkie piękne, wiele z nich jest tragicznych a niektóre były jedynie legendami. Do tragicznych należy zdarzenie z 1851 roku, z Francesco Fracasso. Zginął na niej, chroniąc jej użytkowników, przed 22 zbójami z którymi podjął nierówną walkę. Świadczą o tym dwa zabytkowe kamienie, upamiętniające te wypadki.
Do pięknych zdarzeń, zalicza się historia, która powstała dwieście lat temu. Była to historia powstania tej drogi.
DROGA ŁĄCZĄCA NADMORSKĄ I KONTYNENTALNĄ CHORWACJĄ
Aby zrealizować połączenie komunikacyjne, między nadmorską i kontynentalną Chorwacją, w 1819 r. zdecydowano zbudować drogę przez Velebit. Był on wówczas, bardzo poważną górską przeszkodą. Poszukiwano, najbardziej odpowiednich, możliwie naturalnych przejść. Wybierano najniżej położone tereny. Postanowiono zbudować drogę tranzytową na trasie Sv. Rok – Mali Alan – Obrovac. Była dużo krótsza, od drogi używanej do tej pory. Decyzję jej budowy, podjęto, w celu skrócenia czasu podróży, między centrum Monarchii – Wiedniem a stolicą Dalmacji – Zadarem. Nowa droga, miała przyspieszyć transport osób, poczty i towarów. Mierzyła 41 km. długości.
Budowę jej powierzono, inżynierowi i majorowi, Josipu Kajatanu Knežiću.
186 lat temu, budowa tej drogi, była naprawdę trudna. Realizowano ją bez maszyn, specjalistycznego sprzętu. W tym czasie, nie posiadano nawet dynamitu, który został opatentowany, dopiero w 1867 roku. Dla robotników, nie to jednak było najgorsze. Oni uważali, że w całej realizacji budowy, najgorszy był, bardzo wymagający, Knežić. W ich oczach, on był ich głównym „oprawcą”.
Bardzo często, inżynier, słuchał narzekań, że praca, którą mają wykonać, nie jest możliwa. Robotnicy twierdzili, że w twardych skałach, nie da się przebić tej drogi.
Wtedy Knežić pytał:
– Czy to naprawdę niemożliwe?
– Niemożliwe!- odpowiadano
– A jeżeli dostalibyście za kilogram skał, kilogram złota, to wykonanie jej, byłoby możliwe?- pytał Knežić
– No, cóż tak może być. Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby mogło tak być – mówili robotnicy
– No, to sami przyznaliście, że wykonanie tej drogi jest jednak możliwe.- powiedział Knezić.
HISTORIA POWSTANIA DROGI
Cały projekt zajął mu 11 lat:
– 4 lata na planowanie,
– 7 lat na budowę.
Przez:
– 2 lata zajęło mu wybudowanie 24 km., z Obrovaca do Mali Alan, najwyżej położonego odcinka drogi, leżącego na wysokości 1044 m,
– 5 lat budowano pozostałą drogę, czyli z Mali Alan do sv. Rok.
Budowano w tempie:
– jeden centymetr na godzinę,
– 488 metrów miesięcznie,
– 5,8 kilometrów rocznie.
Do użytku została oddana 4 października 1832r. Nazwano ją Majstorską cestą. Przez następne 100 lat, była to bardzo ważna i często uczęszczana droga, na której znajdowały się zajazdy dla podróżnych, wartownie i punkty poboru opłat. W późniejszym czasie straciła na znaczeniu. Nigdy jednak nie utraciła swego uroku. Do dnia dzisiejszego, można się cieszyć pięknymi widokami.
Sposób, w jaki Knezić poprowadził drogę po stromych zboczach Velebitu, z licznymi serpentynami pomiędzy kanionami i wąwozami, stanowił wielki postęp w dotychczasowym budowaniu dróg.
Droga stała się wielkim sukcesem Knežića, który za jej wykonanie, otrzymał uznanie z Wiednia. Była jego pierwszą, tak poważna pracą. Jednak nie ostatnią.
JAK DOJECHAĆ?
Z miejscowości Obrovać lub Sv.Rok. Droga biegnie nad wjazdem do tunelu Sveti Rok. Dostęp z parkingu przy tunelu nie jest możliwy, ponieważ autostrada jest ogrodzona.
Droga obok Tulove grede, jest nadal bardzo atrakcyjna, głównie z powodu widoków.
Widać w oddali wąwóz Zyrmanie, morze, Novigrad, Karin, niesamowite formacje wapiennych skał szczytu Tulove Grede w Górach Velebit.
Z góry samochody, jadące autostradą, wyglądają jak dziecinne zabawki.
LEGENDY
Taka dzika natura w dawnych czasach budziła wyobraźnię ludzi. Legenda mówi, że na Tulove grede, istniały cudowne istoty i były tam smoki. Mieszkańców ten krajobraz niepokoił. Był niecodzienny, wiec wzbudzał emocje i przestrach. Z dawnych czasów pochodziło przekleństwo “Dao Bog da završio u Tulovim gredama” – ” Oby Bóg dał im zakończyć (życie?) w Tulove grede!”